Co jest lepsze korzystanie z laptopa na samej baterii czy z pomocą podpiętej ładowarki? Temat ten powraca co jakiś czas, szczególnie, gdy kupi się nowego laptopa lub baterię do niego. Baterie w laptopie z czasem się coraz bardziej eksploatują. Ma na to wpływ wiele czynników. Poniżej przedstawiam trzy tryby pracy laptopa: na samej baterii, na baterii i zasilaczu oraz na samym zasilaczu. Przedstawione wady i zalety pomogą dobrać najlepszy tryb dla użytkowania sprzętu.
Praca laptopa na samej baterii
W tym przypadku trzeba unikać rozładowania baterii, czyli nie powinna ona osiągać 0%. Doładowywanie powinno mieć miejsce, gdy bateria jest rozładowana do około 60%. Warto w ustawieniach systemu powyłączać zbędne programy oraz procesy, które niepotrzebnie zużywają energię. Pomoże to uchronić się przed ryzykiem całkowitego rozładowania baterii.
Praca laptopa na baterii i zasilaczu
W tym trybie używania laptopa, bateria ładowana jest do pełna następnie komputer przechodzi na zasilanie sieciowe. Tryb ten posiada wady, które są w stanie szybko odbić się na żywotności akumulatora. Bateria potrafi się nagrzać, a im wyższa temperatura tym większy spadek pojemności. Ciągła praca przy dużej temperaturze może spowodować zauważalne spadki w wydajności już po kilku miesiącach. Decydując się na to rozwiązanie trzeba przynajmniej raz w tygodniu odłączyć komputer od zasilacza i całkowicie wylądować baterię.
Praca laptopa na zasilaczu
Jest to najlepszy tryb, gdy planuje się używać laptopa głównie przy biurku. Akumulator w tym przypadku należy naładować do 50 – 60%, a następnie wyjąć. Trzeba pamiętać, że bez baterii w przypadku braku napięcia laptop będzie się wyłączał, więc nie jest to rozwiązanie pozbawione wad.
Nie trzeba skupiać się wyłącznie na jednym trybie. Użytkowanie laptopa jest różne w zależności od codzienności użytkownika. Warto czasem pomieszać dostępne tryby i opracować schemat najbardziej wydajny dla siebie.